Purite – holistyczna i transparenta marka zajmująca się nowoczesną fitoterapią

Nowoczesna kosmetyka kojarzy nam się z zimnym laboratorium i sztuczną produkcją. Surowce w probówkach przypominają bardziej lekcję chemii niż tradycyjne zielarstwo. Wydaje się to przeciwieństwem fitoterapii, naturalnej aromaterapii i metod leczenia lokalnymi składnikami. Nic bardziej mylnego.

Nowe technologie pomagają pozyskiwać jak najbardziej czyste i naturalne surowce, zarówno do produkcji kosmetyków, jak i w każdej innej dziedzinie. Innowacje służą też temu, by starodawne receptury zaadaptować do dzisiejszych czasów, tworząc skuteczne, efektywne i bezpieczne produkty do codziennej pielęgnacji.

Purite to polska marka, która jest całkowicie transparentna. Otwarcie mówi o używaniu wyłącznie naturalnych surowców, czystych metodach produkcji, uczciwym handlu i składnikach z ekologicznych upraw. Nie ma tu miejsca na kompromisy czy wątpliwości. Specjaliści tworzą kosmetyki o odpowiednim działaniu na różne problemy i potrzeby skóry, a przede wszystkim z właściwościami terapeutycznymi.

Założyciele marki, Szymon Kaźmierczak i Sebastian Kubiak, działają w dwóch zupełnie różnych dziedzinach, których połączenie pozwoliło stworzyć markę spójną i wyróżniającą się na rynku. Szymon jest kosmetologiem i zielarzem-fitoterapeutą, odpowiedzialnym za receptury. Sebastian to projektant i grafik, który zajmuje się stroną wizualną marki oraz zaprojektował warszawski salon Purite. Holistyczne podejście do swoich wartości i ochrony środowiska marka pokazuje nawet w wystroju wnętrz:

W naszym flagowym, warszawskim salonie niemal wszystko jest wyrobem rzemieślniczym i lokalnym – od betonowych kafli na ścianach, przez wielkie misy, umywalnię, kontuar, po krzesła czy pochodzące w 75% z recyklingu zasłony.

Sebastian Kubiak, współtwórca Purite

Produkcja

Surowce użyte w produkcji pochodzą od lokalnych dostawców. Purite dba o ich jakość i pozyskiwanie, które odbywa się bez szkody dla otaczającego środowiska.

Firma w swojej ofercie ma kosmetyki wielofunkcyjne, odpowiednie dla minimalistów. Wystarczy zakup jednego produktu o szerokim działaniu. Scrub’n’cream może służyć zarówno za peeling, maskę i krem. Podobnie jak kremy, toniki, masła do ciała czy dezodoranty, mogą używać go kobiety, mężczyźni, a nawet cała rodzina. Taki pomysł w duchu less waste to troska nie tylko o środowisko, ale też o nasze portfele.

Purite dba również o najcenniejszy surowiec – wodę. Ta zużywana do produkcji hydrolatów, zostaje później wykorzystana do podlewania roślin i mycia klatek na osiedlu. Pracownicy korzystają z samochodów elektrycznych, które minimalizują ślad węglowy.

Skład

Wszystkie użyte substancje są pochodzenia naturalnego. Purite to jedna z niewielu firm, które mogą się pochwalić w 100% naturalnym składem. Nawet zapachy nie są sztucznymi aromatami. To czyste olejki eteryczne oraz naturalne, roślinne masła, które nie tylko pachną, ale też wzmacniają działanie kosmetyku. Żaden produkt ani składniki użyte do jego produkcji nie są testowane na zwierzętach.

Bazą kremów do twarzy czy do rąk nie jest woda, a hydrolaty roślinne, które powodują, że kremy są bardziej wydajne i bogate w składniki aktywne. To rzadkość na rynku kosmetycznym.

Opakowania

Opakowania zawierają tylko niezbędne elementy, które są ograniczone do minimum. Nie znajdziemy w nich plastiku, dodatkowych kartoników, próbek, wkładek albo ulotek. Mydła są osłonięte papierową owijką. Płynne kosmetyki umieszcza się w szklanych buteleczkach lub słoikach z ciemnego szkła. Można je zwrócić do producenta, który utylizuje opakowania w sposób ekologiczny i nieszkodliwy dla środowiska. W zamian otrzymuje się również rabat na zakupy.

Kto? Szymon Kaźmierczak i Sebastian Kubiak

Gdzie? Komorowice pod Wrocławiem

Sklep: Pl. Grzybowski 10/7A, WARSZAWA, sklep online

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *