Zmarli nie potrzebują plastikowych zniczy, sztucznych kwiatów ani świec z parafiny… Nie potrzebuje też ich nasza Planeta! Przed nami bardzo długa droga, zanim cmentarze staną się bardziej eco-friendly, dlatego już teraz dobrze jest zacząć wprowadzać zmiany!
Kilka tipów na tegoroczny Dzień Wszystkich Świętych:
Zrezygnuj ze zniczy z wkładem parafinowym. Parafina to pochodna ropy naftowej, która przy spalaniu wydziela drażniące, toksyczne substancje!
Nie kupuj plastikowych zniczy, a jeśli już takie masz, wymieniaj w nich wkłady. Podobnie jak te plastikowe, szklane znicze zwykle nie nadają się do recyklingu. Najlepsze będą ceramiczne znicze z wymiennymi wkładami.
Masz dużo słoików po jedzeniu albo po świecach? Zostały Ci gliniane doniczki po kwiatach? Zalej je woskiem sojowym, rzepakowym lub pszczelim. Albo włóż do nich wkład wykonany właśnie z naturalnego, nieszkodliwego wosku. Takie znicze są neutralne dla zdrowia i będą palić się dwa razy dłużej niż parafina!
Unikaj zniczowego greenwashingu! Nawet oznaczenie “EKO” nie znaczy, że znicz lub wkład jest przyjazdy środowisku. Nie nabierz się na naturalne wkłady olejowe, które wykonuje się z oleju palmowego i pakuje w plastik!
Znicze z panelem solarnym albo światełkiem LED to rozwiązanie na kilka tygodni, a nawet miesięcy!
Kupuj dekoracje z prawdziwych roślin. Można zamówić lub zrobić samemu piękne stroiki z wrzosów, świerku lub gałązek.
Można również ozdobić nagrobek kwiatami doniczkowymi lub posadzić rośliny wokół grobu, jeśli jest na to miejsce.
Najważniejszy jest rozsądek! Nie kupuj czegoś, co nie jest potrzebne. Zastanów się dwa razy nad zakupem danej ozdoby oraz wykorzystaj to, co już posiadasz!
Czy myślisz, że rewolucja cmentarna jest możliwa?
W naszych rękach jest to, by zmienić cmentarze z terenów przykrytych plastikiem, pachnących parafiną i ozdobionych tandetnymi stroikami, na miejsca prawdziwej zadumy i troski o najbliższych. Jestem pewna, że nasi najbliżsi docenią fakt, że dbamy o pamięć o nich w sposób zrównoważony i nieszkodliwy!
