Koszyk jest pusty: 0,00 zł
Blog
EKO ŚCIEMA: #11 Sztuczne futra nie zawierają w składzie futer zwierzęcech
A gdyby okazało się, że sztuczne futra… tak naprawdę są naturalne? I że kupując czapki z “syntetycznym” pomponem nieświadomie dajemy zarabiać fermom futerkowym?
Rynek mody doszedł do granic absurdu, kiedy to futra z norek są tańsze od materiałów syntetycznych… A że w biznesie hajs musi się zgadzać, sprawy światopoglądowe stają się sprawą drugorzędną…
Moda na futrzane dodatki
Kiedy wydaje nam się, że dyskusję na temat używania prawdziwych futer w modzie już mamy za sobą, okazuje się, że rynek futrzany ma się lepiej niż kiedykolwiek. I to nie dlatego, że prawdziwe futra wracają do łask — ale ze względu na manipulacje wielkich marek odzieżowych oraz ich kontrahentów. Jak dowodzą najnowsze badania, wiele ubrań i dodatków obszytych sztucznym (jak nam się wydaje) futrem, tak naprawdę zawiera prawdziwe futro zwierzęce. Producenci kupują je, ponieważ jest tańsze, a następnie sprzedają pod fałszywą metką sztucznego futra. Nie tylko same marki, ale też dystrybutorzy futer (głównie ci z Chin) już na samym początku drogi oszukują i sprzedają prawdziwe futra, głównie lisów, jenotów, królików, norek, szynszyli, a nawet kotów!
Ile jest futra w futrze?
Organizacja HSI (Human Society International) przeprowadziła badania na rynku sztucznych futer i dotarła to bardzo niepokojących danych:
Wiele produktów sprzedawanych w Wielkiej Brytanii (online i stacjonarnie) zawierało futra zwierzęce. Były nieprawidłowo oznakowane jako syntetyczne. Konsumenci zostali wprowadzani w błąd poprzez metki zawierające fałszywe informacje. HSI cały czas prowadzi badania i znajduje coraz więcej przykładów prawdziwych futer, które są oznaczone jako sztuczne. Problem narasta w internecie, gdzie szczególnie ciężko jest zweryfikować skład oraz pochodzenie materiałów użytych w danym produkcie.
Prawdziwe futra są dzisiaj tak popularne, ponieważ są tanie. Zwierzęta na fermach futerkowych żyją w bardzo złych warunkach, przez co handel futrami nadal jest opłacalny. W hurtowniach internetowych, takich jak Alibaba.com czy Aliexpress.com można łatwo nabyć futra. Np. 70-centymetrowy kaptur z futra jenota kosztuje zaledwie 16 zł, a pompon do czapki — tylko 1.60 zł. To często mniej niż cena futer syntetycznych!
Przykładowe ceny produktów z prawdziwym futrem, oznaczonych jako syntetyczne:
- Dzianinowa czapka z pomponem z futra świstaka: 18.80 zł
- Zawieszka do torebki/brelok z pomponem z futra królika: 4.40 zł
- Rękawiczki obszyte futrem z królika: 9.40 zł
- Bluza z futrzanym detalem: 59 zł
Fałszywe metki
HSI zbadało setki produktów, przeanalizowało metki ubrań i dodatków sprzedawanych jako syntetyczne:
Płaszcz damski z wykończeniem z prawdziwego futra na kapturze był oznaczony jako 100% poliester!
T.K. Maxx miało w ofercie brelok z futra z lisa.
Na Amazon można kupić buty z futrem królika.
Tesco sprzedaje breloczek z pomponem z chińskiego futra z królika, oznaczonym jako futro syntetyczne.
Shein sprzedaje breloki z „sztucznego futra” za 13 zł zrobione z prawdziwego futra z norek.
Boho Styles oznaczyło futrzane kapcie jako „vegan” i „100% cruelty-free”, które w rzeczywistości były ozdobione prawdziwym futrem lisa.
Europejskie prawo
Zgodnie z rozporządzeniem obowiązującym w Unii Europejskiej w sprawie wyrobów włókienniczych (2011) produkt tekstylny, który zawiera części pochodzenia zwierzęcego (na przykład pióra, kości lub futro zwierzęce) musi być wyraźnie oznakowany lub oznaczony za pomocą wyrażenia „zawiera części nietekstylne pochodzenia zwierzęcego”. Według badań HSI widać bardzo niską zgodność oznaczeń produktów z powyższym rozporządzeniem. Poza tym rozporządzenie dotyczy wyłącznie wyrobów tekstylnych (czyli ubrań), ale nie obowiązuje produktów nietekstylnych, do których zaliczają się wyroby futrzane, skórzane, buty czy akcesoria.
Obecne przepisy w Unii są nieodpowiednie i nie mają żadnego przełożenia na etykiety, co prowadzi do dezinformacji konsumentów oraz do wzrostu handlu futrami zwierzęcymi w Europie.
Co robić?
Sondaż przeprowadzony na zlecenie HSI UK dowodzi, że aż 93% konsumentów nie chce kupować prawdziwych futer i jeśli znajdzie taką informację na etykiecie to nie kupi danej rzeczy. Chętnie kupowanesą za to produkty z elementami futer oznaczonych jako syntetyczne (50%). Poza aspektem etycznym, futra syntetyczne to ogromna ilość plastiku, który nosimy na sobie. Trafia on później na wysypiska na setki kolejnych lat. Bardzo ciężko jest ocenić wizualnie czy futro jest prawdziwe czy nie, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest:
niekupowanie ubrań i akcesoriów, które zawierają dodatki futrzane (czapki, rękawiczki, płaszcze, breloki)
wybieranie takiej odzieży i akcesoriów z drugiej ręki
Popularność futer
Warto tutaj zaznaczyć, że nawet kupowanie futer syntetycznych napędza modę na futra. Futra syntetyczne powstały dlatego, że wcześniej uważano futra zwierzęce za produkty luksusowe i pożądane. O wiele rzadziej ze względu na ich wymiar praktyczny. Popularność futer syntetycznych opiera się na przekonaniu, że futrzane dodatki są modne. Odejście od takiego podejścia sprawi, że moda na futra (naturalne i syntetyczne) przejdzie do lamusa i zastąpi ją trend na np. płaszcze i akcesoria z materiałów roślinnych.
*Badania, które przytoczyłam, miały miejsce w Wielkiej Brytanii. Nie oznacza to, że w Polsce nie spotykamy się z tym samym problemem. Mamy dostęp do tych samych wyrobów, co konsumenci w UK, a producenci korzystają z tych samych hurtowni. Po prostu w Polsce nikt jeszcze nie zbadał tej sprawy!
Polska moda bez futer
W internecie znajdziemy ogrom breloków wykonanych z wełnianej lub bawełnianej włóczki. Zakup takich dodatków wspiera polskich rękodzielników, takich jak MAKRAMA ALICJI.

Płaszcze uszyte w 100% z wełny, bez futrzanych dodatków, szyje polska firma BOHOBOCO. Rzeczy są tak dobrej jakości, że można inwestować w płaszcze z drugiej ręki, dostępne np. na Vinted.
Czapki z wełnianym pomponem są równie ładne, jak te z futrzanym. Te zostały wykonane ręcznie przez GEDLOVE.HANDMADE.
PATRIZIA ARYTON ma w swojej ofercie ciepłe płaszcze, które są zrobione z wełny wysokiej jakości.

Czy kupujesz ubrania albo akcesoria ozdobione naturalnymi bądź syntetycznymi futrami?
Czekam na Twój komentarz, bo bardzo ciekawi mnie, czy jest to temat zupełnie nowy, a może już dawno o tym wiesz Pierwsze raporty na ten temat pojawiły się już w 2017 roku i od tego czasu organizacja HSI znalazła mnóstwo naturalnych futer oznaczonych jako syntetyczne
Czy to kiedyś się skończy?
Grafiki pochodzą ze stron internetowych i/lub oficialnych profili w mediach społecznościowych producentów oznaczonych w artykule. Żadna z nich nie została użyta do celów komercyjnych ani handlowych.