Koszyk jest pusty: 0,00 zł
Blog
14 pomysłów na resztki ze świątecznego stołu
Ryby
ZUPA RYBNA

Do zupy możesz wykorzystać zarówno głowy karpia, płetwy, ogony, jak i filety, które zostały ze świąt. Włóż je do garnka razem z liśćmi laurowymi i zielem angielskim. Zalej wszystko wodą. Gotuj przez ok. 20 minut, a następnie dodaj warzywa (marchewki, pietruszkę, seler, albo to, co akurat masz w domu) i gotuj je do miękkości. Na koniec dopraw solą i pieprzem. Możesz dodać też śmietanę albo koncentrat pomidorowy.
KARP MARYNOWANY
Kawałki karpia umieść w zalewie z wody i octu, z dodatkiem cebuli, soli, cukru, liści laurowych i pieprzu. Taka marynata sprawi, że ryba łatwo się nie zepsuje i będzie zdatna do spożycia jeszcze przez długi czas.
BURGERY RYBNE

Filety zmiel za pomocą blendera, dodając do nich drobno posiekaną, podsmażoną cebulkę, natkę pietruszki, czosnek, sól i pieprz. Do masy dodaj mąkę, bułkę tartą i jajko, a następnie uformuj z nich kotlety lub pulpeciki. Smaż na niewielkiej ilości oleju. Takie burgery czy pulpety możesz jeść samodzielnie, polać je sosem albo włożyć w bułkę razem z warzywami i sosami.
PASTA KANAPKOWA
Za pomocą blendera połącz kawałki ryby (bez skóry i ości) z cebulką, majonezem i musztardą. Dopraw wszystko solą i pieprzem. Taką pastę możesz również zrobić bez blendera. Poszarp rybę na drobne kawałki, a następnie wymieszaj je z majonezem i przyprawami. Do mieszanki pasują również ogórki konserwowe i drobno posiekana papryka.
CURRY Z KARPIA
Filety lub kawałki ryby, z których usuniesz ości, zamarynuj w przyprawach: soli, pieprzu, curry i czosnku. Im dłużej, tym lepiej. W garnku podgrzej olej i zeszklij na nim cebulę. Dodaj świeży czosnek, przyprawę curry, wędzoną paprykę, sos sojowy, właściwie wszystko, co chcesz. Podsmażanie przypraw pomoże wydobyć z nich więcej smaku. Następnie dodaj warzywa (może to być marchew, ziemniaki, mrożona mieszanka warzyw, co akurat masz w domu) oraz rybę i duś je w przyprawach. Zalej wszystko bulionem i gotuj aż warzywa zmiękną. Na koniec dodaj mleko kokosowe (lub inne mleko roślinne) i skrop cytryną. Posiekaj świeżą kolendrę i dodaj do curry (to opcja dla tych, dla których kolendra nie smakuje jak mydło). Takie rybne curry może jeść samo, jak zupę, albo podać z chlebem lub ryżem.
Kapusta
TARTA Z KAPUSTĄ I GRZYBAMI
Rozwiń gotowe ciasto francuskie (możesz zrobić je sama, jeśli masz czas) i ułóż w foremce. Na spód wyłóż kapustę z grzybami. W miseczce rozbij 2 żółtka i dodaj do nich śmietanę oraz sól i pieprz do smaku. Możesz dodać również trochę parmezanu. Mieszanką zalej kapustę. Piecz w 180 stopniach, aż ciasto będzie gotowe, a wierzch się zarumieni.
KROKIETY
Wymieszaj mąkę z jajkiem, mlekiem, wodą (może być gazowana) i solą. Na płaskiej patelni usmaż naleśniki, a następnie wypełnij je farszem z kapusty. Takie krokiety można jeść samodzielnie albo z barszczem. Przed podaniem możesz podsmażyć je w panierce.
Warzywa
SAŁATKA

Wykorzystaj buraki i inne warzywa z barszczu do zrobienia sałatki. Wystarczy pokroić je na mniejsze kawałki, doprawić i polać odrobiną oliwy z oliwek lub majonezu. Możesz dodać to, co masz w lodówce, np. ugotowane jajka lub ogórki konserwowe. Buraki sprawdzą się również w świeżych sałatkach z fetą i owocami.
PASZTET
Z warzyw po barszczu możesz zrobić pasztet. Zblenduj je razem z ugotowaną kaszą jaglaną, bułką tartą i jajkiem. Dopraw solą i pieprzem. By uzyskać bardziej bogaty smak, dodaj koncentrat pomidorowy, paprykę wędzoną i sos sojowy. Do masy możesz dodać też posiekane, suszone pomidory, śliwki lub żurawinę. Piecz w 180 stopniach przez ok. 40 minut.
Pierogi
ZUPA W STYLU RAMEN
Pierogi możesz wykorzystać jako dodatek do zup, nawet zwykłego rosołu czy ramenu. Zamroź pierogi, które zostały ze świąt i wyciągnij z zamrażarki wtedy, kiedy będziesz robić zupę. Taki dodatek urozmaici nawet zwykły, kupny bulion, kiedy nie masz czasu gotować. Albo, gdy robisz zupę w stylu ramenu, to przed podaniem podsmaż pierogi i dodaj je do zupy, razem z warzywami i innymi dodatkami.
Kutia/makiełki/makówki
MUFFINY
Kutię lub makiełki (na śląsku nazywane makówkami) wymieszaj z mąką, proszkiem do pieczenia, cukrem, jajkami i olejem. Możesz dodać również suszone owoce. Gotową masę wlej do foremek i piecz w 180 stopniach przez ok. 30 minut. Po ostudzeniu możesz udekorować babeczki cukrem pudrem.
Susz
CIASTO

Owoce z suszu idealnie nadadzą się do wypieków. Wystarczy dodać je do drożdżowego ciasta, ułożyć na gotowym cieście francuskim (same owoce albo zalać je śmietaną wymieszaną z żółtkiem i cukrem) lub zapiec pod kruszonką.
DŻEM
Z owoców z suszu wyjdzie nam dobry dżem. Można go przygotować tradycyjnie albo w wersji wegańskiej i bardziej light, bez cukru. Owoce podduś w rondelku dodając nasiona chia, trochę soku z cytryny i agave (lub miodu). Zostaw do ostudzenia i przechowuj w lodówce przez kilka dni.
Ciasta i pierniki
BAJADERKI

Podobno bajaderki (nazywane też truflami) przyjmą wszystko: ciasta, biszkopty, nieudane ciasto z zakalcem, muffiny, babeczki, kruche ciasteczka czy pierniki. Do ich zrobienia można zużyć wszystkie rodzaje ciast, które nie zawierają kremów (tort się nie nada). Połam lup posiekaj na drobne kawałki resztki ciast i pierników. Jeśli są trochę wyschnięte to namocz je w mleku. Wymieszaj je z dżemem (np. powidłami śliwkowymi), rozpuszczoną czekoladą, nutellą lub masłem orzechowym. Możesz dodać do nich orzechy, suszone owoce, płatki owsiane, kakao lub cynamon. Z powstałej masy uformuj kulki, które możesz dodatkowo obtoczyć w kakao, wiórkach kokosowych lub polać czekoladą.
Co jeszcze można zrobić?

Zamrozić można niemalże wszystko: ciasta, gotowe potrawy, sosy, sery żółte, surowe warzywa i owoce czy pasty. Nie należy zamrażać sałaty, miękkich serów, mleka oraz produktów nieświeżych czy takich, które były już wcześniej zamrożone.
Do zamrożenia nadają się też napoje, np. kompot czy wino. Jeśli zostało ci otwarta butelka wina ze świąt, to przelej je do foremek na lód, gdzie będą czekać na kolejną okazję 😉
Jedzenie, które jest dobre do spożycia można również oddać do jadłodzielni. Dzięki temu trafi do kogoś w potrzebie.
Przede wszystkim kupuj i gotuj tyle, ile jesteś w stanie zjeść. Przejadanie się i wyrzucanie jedzenia to nie tradycja, pamiętaj o tym!
Czy zostały ci resztki jedzenia po świętach? Co z nimi robisz? Napisz w komentarzu pod postem!